Targi branżowe to zazwyczaj czas świętowania, podczas którego firmy prezentują nowe technologie, ogłaszają ekspansję i podkreślają pozytywne wyniki finansowe.
To nie był normalny rok, szczególnie dla europejskiego przemysłu tworzyw sztucznych, który boryka się z trudniejszym klimatem gospodarczym niż jego amerykańscy i azjatyccy rywale.
Targi Fakuma 2024 zostały otwarte dzisiaj w Friedrichshafen w Niemczech, zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu przez wystawcę Sumitomo (SHI) Demag poważnych zmian mających pomóc jego długoterminowym perspektywom.
Producent maszyn Sumitomo redukuje miejsca pracy i wprowadzi zmiany strukturalne w swoich niemieckich oddziałach, aby do 2024 r. poradzić sobie ze spadkiem popytu na swoje produkty o 50%.
Spadająca sprzedaż, rosnące koszty energii, skutki pandemii koronawirusa i zniszczenia spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 roku nie są niczym nowym. Od lat europejski przemysł tworzyw sztucznych stawia czoła coraz większym przeciwnościom, ale mimo to nie poddaje się. Jednak w obliczu ożywienia gospodarczego wciąż przed nami – urzędnicy niemieckiego stowarzyszenia przemysłu inżynierii mechanicznej (VDMA) zauważyli, że firmy muszą „trochę poczekać, aż nastąpi poprawa sytuacji” – niektórzy stwierdzają, że nie mogą dłużej czekać.
„W średnim terminie należy spodziewać się ożywienia działalności inwestycyjnej” – oznajmił w notatce prasowej dyrektor generalny Sumitomo, Christian Maget. „Warunki rynkowe pozostające poza naszą kontrolą zaostrzyły obecne pogorszenie koniunktury. Podobnie jak w przypadku tych branż, musimy ustalić priorytety, w jaki sposób możemy dostosować i dostosować nasze podstawowe kompetencje i możliwości produkcyjne, aby jak najlepiej wspierać naszych klientów i szerzej rozumianą transformację branży”.
Kia wprowadza na rynek opcjonalną wykładzinę bagażnika wykonaną z tworzyw sztucznych odzyskanych z Oceanu Spokojnego.
Od Pacyfiku po wykładzinę bagażnika
Teraz wiemy, co producent samochodów Kia produkuje z tworzyw sztucznych zebranych w ramach akcji Pacific Cleanup: wykładzinę bagażnika.
Firmy Ocean Cleanup i Kia ogłosiły projekt we wrześniu, ale nie sprecyzowały, które części elektrycznego samochodu Kia EV3 zostaną wykonane z materiału zebranego z Pacyfiku na śmieci. Wiceprezes wykonawczy Kia, Charles Ryu, powiedział w komunikacie prasowym, że limitowana edycja bagażnika stanowi „namacalny postęp w kierunku stworzenia obiegu zamkniętego w zakresie tworzyw sztucznych z oceanów”.